28.06.2023
"
Nieśmiertelność...
121 i rzekł: "Nagi wyszedłem z łona matki i nagi tam wrócę".
Myślę o tym jaki ten powrót będzie. Ile zasług, a ile porażek. Moja dumna autoprezentacja czy niechlubnie kiepski dramat?
Bilans chyba jednak ujemny.
Wielu rzeczy żałuję. Wiele razy nadstawiłam policzek, ale równolegle wiele razy wyprowadziłam prawy prosty sierpowy. Strzał prosto w serce.
Myślę, że nie byłabyś dumna z tego jaka potrafiłam być. Może inaczej: jaka nie potrafiłam być..
Wstydzę się dziś, Mamo.
Wstydzę się przed Toba i przed sobą.
Zastanawiam się co dziś chciałabyś mi powiedzieć. Pewnie to samo, zawsze najważniejsze:
Kochaj ponad siebie! - Takie proste i takie nieosiągalne.
Ojciec umarł 2 lata temu.
Na pewno o tym wiesz.